- autor: milo29, 2009-08-09 22:00
-
Pierwsze koty za …
Nie udała nam się inauguracja sezonu. W niedzielę przegraliśmy pierwszy mecz z Magnatem Juchnowiec.
Wszystko przed meczem wydawało się ładne, pogoda, super murawa, nowe stroje J. Tylko trochę jeszcze nas mało było i nie wszyscy są w treningu.
Mecz trzeba ocenić, jako przeciętny. Żadna ze stron nie potrafiła uzyskać przewagi, dlatego buło dużo walki i niedokładności. Wszystko wyglądało, że spotkanie zakończy się podziałem punktów, bo tak wyglądała gra obu drużyn, gospodarze mieli dwie sytuacje sam na sam, ale nie potrafili ich wykorzystać.
Piłka to gra błędów i w tym meczu my popełniliśmy ich więcej, przynajmniej takich bardzo poważnych.
Mimo niekorzystnego wyniku było widać małe przebłyski dawnej gry z IV ligi. Im więcej graliśmy piłką tym więcej mieliśmy sytuacji. Niestety nie wiem, czemu przyjęliśmy taką samą taktykę jak Juchnowiec i bardzo dużo piłek kopaliśmy do przodu, nie dawało to zbyt dużego efektu. To jest myślę do poprawy i sobie z tym poradzimy w następnych meczach.
To, co napiszę to jest moje zdanie. W dzisiejszym meczy Łukasz nie podołał nowej pozycji w środku. Trzeba się zastanowić, jakie powinno być ustawienie na kolejne mecze.
Tak jak pisałem „pierwsze koty za płoty” jeszcze przed nami dużo punktów do zdobycia. Po wynikach można powiedzieć, że liga będzie ciekawa, na razie nie ma zdecydowanych faworytów do awansu, to, co martwi to fakt, iż Iskra chyba nie zdołała się odbudować, bo piłka w Narwi zawsze była na wysokim poziomie.